poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Rozdział 3
Uniósł nogi przez parapet i cicho wszedł do mojego pokoju. Rozejrzał się a jego oczy spotkały się z moimi. Zamrugał gwałtownie i podszedł bliżej.
- Jak masz na imię, kochanie? - W jego glosie można było wyczuć nutkę pożądania i życzliwości, coś, co nie pasuje do jego wyglądu. Rękawy jego podartej kurtki zostały zgięte na łokciach, jego czarne włosy były postawione na żel. Skupiłam się na wymyślaniu fałszywego imienia, wypadło na Brittney.
- Uh, B-Brittney ... - Wyjąkałam, cofnęłam się, kiedy on szedł dalej do przodu. Zaśmiał się i opuścił wzrok na podłogę, jego oczy przejechały po całej długość mojego ciała.
- Nie należy kłamać, kochanie. - Jego głos był surowy i wreszcie zamknął dystans między nami, przycisnął mnie do ściany. Podniósł swoje posiniaczone i zrogowaciałej kłykcie do mojej twarzy i odgarnął kosmyk włosów z mojego policzka.
- Nigdy nie kłam. - Zdjął szybko swoją rękę słysząc głos mojej współlokatorki, pozostawiając gorący ślad po jej obecności.
- Zara? Czy jesteś pewna, że wszystko jest w porządku? - Jej głos był zdenerwowany wyobrażałam sobie jak właśnie kręci swoje blond włosy wokół palca, zawsze to robiła gdy była zdenerwowana.
- Czuję się dobrze. - Powiedziałam, starając się aby mój głos brzmiał pewnie. Słyszałam jak oddala się od drzwi. Moje oczy spotkały się z jego, uśmieszek na jego twarzy pojawił się ponownie.
- Zara? Ładne imię. Jestem Zayn - oddalił się ode mnie, dając mi przestrzeń do oddychania. Nagle poczułam się zła za to, że przełamał mnie trzy razy w jeden dzień, Rzuciłam się na niego,
- Czego ty do cholery chcesz? - Zaśmiał się znowu, wyraźnie rozbawiony moim nagłym wybuchem, jego reakcja tylko rozgniewała mnie bardziej
- Ciebie. - stwierdził, po prostu, wzruszając ramionami następnie usiadł na moim łóżku.
- Mnie? - Zapytałam zdumiona
- Czego ty do diabła chcesz ode mnie? - Zacisnęłam zęby i czekałam na jego odpowiedz, ale nie zrobił tego. Zamiast tego położył się na moim łóżku i skinął na mnie, aby przyszłam do niego. Pokręciłem głową i zacisnęłam ręce, kim on do cholery myśli, że jest?
- Wynoś się z mojego mieszkania, zanim zadzwonię po policję. - Powiedziałam powoli ze złością, po prostu aby mieć pewność, że mnie zrozumiał. Po kilku sekundach, jego śmiech odbił się echem w moim pokoju. Trzymał się na brzuch, i przewrócił się na bok i ponownie usiadł, rozbawiony, wskazał na mnie.
- Myślisz, że policja będzie w stanie cię uratować? - Przestał się śmiać, jego twarz spoważniała a jego oczy zrobiły się prawie czarne. Wstał i podszedł do mnie, wziął moją twarz w swoje dłonie.
- Kochanie, jeśli uważasz, że policja będzie cię w stanie uratować, to jesteś w dużym błędzie. - Zrzuciłam jego ręce z mojej twarzy. On chwycił moje nadgarstki i zacisnął szczęke. Nie jestem pewna, jak długo tak stał, ale z każą sekundą uścisk wokół moich nadgarstków był mocniejszy, czułam okropny ból.
- Ranisz mnie. - I w końcu odetchnął. Złość z jego oczu zniknęła w ciągu kilku sekund. Lekko złapał moją rekę i zbadał miejsce, gdzie tak boleśnie mnie trzymał.
- Mogę? - Jego głos był niski, ale wciąż groźny. Skinęłam głową, nie patrząc mu w oczy, skupiłam się na jego spękanych wargach. Były pulchne i różowe, na jego twarzy pojawił się uśmiech.
- Dobrze. - Rzucił puszczając moje nadgarstki i wrócił na łóżko.
- Ustalmy kilka zasad, dobrze kochanie? - Usiadł, klepiąc miejsce, obok siebie. Uniosłam brwi i skrzyżował ręce po raz kolejny.
- Jakie? Co ty mówisz? - Zapytałam, nie ruszając się z mojego miejsca.
- Dobrze skoro teraz jesteś moja, powinniśmy ustalić pewne zasady, aby wiedzieć na czym stoimy. - Odpowiedział.
C Z Y T A S Z = K O M E N T U J E S Z
Chcę wiedzieć ile osób czyta to opowiadanie - napisz chociaż uśmieszek '' ;) '', dziękuje.
TWITTER : @paulineesk ( www.twitter.com/paulineesk )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Supeer, czekam na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuń/@AnnYurisistable
Świetne ♥ Czekam na kolejny♥ // @CARROTEVA
OdpowiedzUsuńświetny rozdział, emocjonujący :) czekam na następny. ♥
OdpowiedzUsuń/@ajlof1D
Krotki :C . / @slivinskapatryc
OdpowiedzUsuńświetne ! :) xx
OdpowiedzUsuńrewelacja... xx
OdpowiedzUsuń@1DWixx ;)
jhhfekjfgjief, Jedyną wadą jest objętość każdego rozdziału, ale to przecież nie twoja wina. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne. <3
@curlys_gurl_
Świetny czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńNo no no rozkręca się coś :) Mam nadzieję że będą dłuższe te rozdziały :) xx @JesteHorane
OdpowiedzUsuńCzyli Zayn.
OdpowiedzUsuńNoo ciekawe, ciekawe ;)
;) ZAJEBISTE! KOFFAM CIĘ!
OdpowiedzUsuńJest super, czekam na następny :D / @morelowaa
OdpowiedzUsuńpiszę uśmieszek :)
OdpowiedzUsuńNie wiem co mam napisać więc tylko to że jest super ♥
OdpowiedzUsuńGenialne ♥ Chce kolejny rozdział *,* To jest takie mqmjtpgpamtpmd <3
OdpowiedzUsuńMożesz informować mnie na tt? *,*
@Lubiee_to
świetny wciąga i trzyma w niepewności oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńŚwietne *___*
OdpowiedzUsuńświetny, czekam na next.
OdpowiedzUsuń:)
Świetne, czekam z niecierpliwoscia na wiecej wiecej :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńAwh! ♥ To jest takie świetne! Dodawaj następne, NORMALNIE KOCHAM CIĘ. *.*
OdpowiedzUsuń___
Zapraszam do mnie: http://opowiadaniebelieveitwillbefine.blogspot.com/
Świetne!!! ♥
OdpowiedzUsuńMożesz mnie informować o nn na tt- @Niallet
;) świetne!
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńAw. :)
OdpowiedzUsuńHuehuehue :))
OdpowiedzUsuńWidze,że chłopak się nie pierdoli.XD
OdpowiedzUsuńLece czytać dalej,blog jest wciągający.:D
@OMB_OMJ
Booooskie<3
OdpowiedzUsuńo jezu jezu jezu nam feelsy hahaha /@himysoulmate
OdpowiedzUsuń