środa, 17 kwietnia 2013
Rozdział 4
Chłopak nadal leżał rozwalony na moim łóżku a ja nie mogłam przestać się śmiać. Chwyciłam się za brzuch, a gdy próbowałam przestać się śmiać, łzy pojawiły się w moich oczach. Usłyszałam, ruch i słyszałam go jak wstał i zaczął podchodzić do mnie. Brutalnie złapał mnie za ramię i pociągnął mnie przyciskając mnie plecami do ściany.
- Co jest tak zabawne, kochanie? - Powiedział przez zaciśnięte zęby. Wiedziałam, że powinnam przestać się śmiać, ale nie mogłam się powstrzymać. Był zupełnie szalony i te jego urojenia, że niby myślał, że jestem "jego".
- Ty! - Splunełam odzyskiwając kontrolę nad moim oddechem. Szarpnął mnie za rękę, a ja zdałam się na odwagę i uderzyłam go mocno. Moja dłoń nawiązała kontakt z jego policzkiem, widziałam jak jego oczy wypełniają się gniewem, natychmiast pożałowałam swojej decyzji. Brutalnie złapał mnie za szczęke przyciskając mnie do siebie bliżej.
- Nigdy więcej nie waż się mnie uderzyć. - Puścił moją szczękę i pociągnął mnie w stronę łóżka Drżąc, przesunełam się aż do końca, w miejsce gdzie leżały poduszki.
- Ponieważ jesteś w tym nowa kochanie, przedstawie ci zasady. - Usiadł naprzeciwko mnie i delikatnie chwycił moją rękę, odwrócił ją i podniósł mój nadgarstek do swoich ust.
- Przykro mi. - Wymamrotał przed umieszczeniem swoich popękanych wargi na mojej posiniaczonej skórze. Zerknął na mnie spod swoich długich rzęs, a ja szukałam w jego oczach wszelkich oznak gniewu. Westchnął i opuścił mój nadgarstek następnie odchrząknął.
- W porządku, teraz zasady. Pierwsza, słuchaj wszystkiego, co mówię i rób, to co mówię, nie zaprzeczaj mi, dwa, nie bij mnie, trzy, jesteś moja, tylko moja, nie chcę widzieć Cię kontaktującą sie z innymi chłopakami...
Przerwał na chwilę i spojrzał na mnie. siedziałam oszołomiona, on był ... poważy. Był szczery, naprawdę szczery. Cholera, w co ja wpakowałam? Zaczęłam panikować, trzęsły mi się ręce, kiedy przetrważałam, to co właśnie powiedział, Pokręciłam głową.
- N-nie - jęknełam.
- Żartujesz? Proszę, powiedz mi, że żartujesz. To musi być żart, to nie możesz być poważny w tej chwili? O Boże, ty nie jesteś poważny? Cholera, w co ja się wpakowałam? - W tym momencie, nie mogłam powstrzymać słów, wypływających z moich ust, a on po prostu cały czas siedział, spokojny i opanowany.
- Słuchaj, przecież możesz wziąć kogoś innego, dlaczego akurat ja? Przepraszam, że cię uderzyłam, to był wypadek, przysięgam, że to już nigdy sie nie powtórzy, o Boże, nie chciałam, zobaczyć tego co było dzisiaj, ja nikomu nie powiem, przysięgam, tylko proszę. - Prosiłam. On nadal patrzył na mnie z uniesionymi brwiami i wyrazem rozbawienia. Przestałam mówić, a łzy zaczęły spływać po moich policzkach. On nic nie powiedział, tylko w dalszym ciągu obserwował mnie jak umieściłam swoją głowę w dłoniach i szlochałam niekontrolowanie, wydawało się, że płakałam już piąty raz dzisiaj.
- Muszę iść, zobaczymy się później, kochanie. - Wstał z łóżka i usłyszałam jak podszedł do okna. Spojrzałam w górę, on delikatnie pchnął je i wyszedł na dach, mrugnął i zamknął okno.
Niestety znowu taki krótki, przepraszam ale to nie ode mnie zależy. Mogę Wam jedynie zdradzić, że z czasem rozdziały będą dłuższe. Dziekuje Wam za wsparcie w postaci komentarzy, to dla mnie wiele znaczy. Jesteście cudowni.
TWITTER : @paulineesk ( www.twitter.com/paulineesk )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hmmm dalej nie mam pojęcia o co mu chodzi ale pewnie się tego dowiem :) Rozdział bd fajny i czekam dalej xx @JesteHorane
OdpowiedzUsuńJeju! Jeju! Jeju! Ja tutaj umarłam! Szybko, następny kochana. ♥
OdpowiedzUsuń@freekissesx
http://opowiadaniebelieveitwillbefine.blogspot.com/
jest zarąbisty ale pisałam to już na tt... Jakbyś mogła informuj mnie o nowych na twitterze - @HahahahaHazza
OdpowiedzUsuńNo faktycznie krótki, ale mimo to cudowny! <3
OdpowiedzUsuńCzekam na NEXT *.*
@Lubiee_to <3
krótkiee :c ale genialne! Czekam na następny rozdział xx
OdpowiedzUsuń/@AnnYurisistable
Podoba mi się <3
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńświetny, ale starsznie krótki ;c
OdpowiedzUsuń@1DWixx
super jest :)
OdpowiedzUsuńczekam na następny.
<3 czekam na next ;)
OdpowiedzUsuń+zapraszam do siebie ;)
www.love-one-direction-nika.blogspot.com
Ciekawa jestem co będzie dalej... ;)
OdpowiedzUsuńKomentuję :D i czekam na trochę dłuższe no :) jak na razie fajnie się rozkręca. Mam nadzieję, że nie obrazisz się jak nie bede komentować bo czytam na komie i jest mi trochę ciężko ;/ Ale wiedz, że czytam :D @bruklik
OdpowiedzUsuńSwietnie, czekam na wiecej :) zapowiada sie bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuń@dominika032
super :)))) @magdaa_official
OdpowiedzUsuńUlalala XD :D
OdpowiedzUsuńŚwietny. XD ;D
OdpowiedzUsuń<3 awww
OdpowiedzUsuń